Kłodzko: Poselskie niepokoje o powiatową oświatę

Dziś o godzinie 16.00 w Kłodzkim Centrum Kultury Sportu i Rekreacji poseł Dąbrowski chce porozmawiać z dziennikarzami i mieszkańcami Kłodzka na temat sytuacji w powiatowej oświacie.
- Rozmowa, którą pragnie zainicjować poseł Dąbrowski, wynika z faktu pojawiających się w mediach niepokojących informacji na temat zadłużenia powiatu kłodzkiego i trudnej sytuacji finansowej powiatowych szkół ponadgimnazjalnych. Zagrożenia te mogą skutkować likwidacją szkół, a co za tym idzie zwolnieniami kadry pedagogicznej i niepewną sytuacją uczniów kontynuujących naukę po skończeniu gimnazjum - napisała do nas Ewelina Ptak, szefowa Biura Poselskiego Andrzeja Dąbrowskiego.
Z kolei na jutro, w Muzeum Ziemi Kłodzkiej o godz. 11.00, spotkanie w tej samej sprawie zaplanowała posłanka Anna Zalewska. Wystosowała też list do władz powiatu kłodzkiego:

"Znana jest trudna sytuacja finansowa Powiatu Kłodzkiego. Kilka lat temu otrzymał on wsparcie z Ministerstwa Finansów (po inter-wencjach poselskich), bo żaden bank nie chciał dyskutować o zaciągnięciu kolejnego kredytu. Władze Powiatu podjęły decyzje
i zobowiązanie, by znaleźć dobre rozwiązanie, służące nie tyle urzędom, ale przede wszystkim mieszkańcom.
Niestety, ostanie miesiące i projekt budżetu na 2012 rok, nie pozostawiają złudzeń - Powiat Kłodzki, Starostwo rezygnują ze swoich podstawowych obowiązków i kompetencji (korzystając z ustawowych zapisów zaproponowanych przez koalicję PO-PSL) i zmierzających do prywatyzacji polskiej, kłodzkiej oświaty i służby zdrowia. Z rosnącym niepokojem wysłuchuję dyrektorów, nauczycieli, rodziców szkół, dla których organem prowadzącym jest Powiat, zaskakiwanych pomysłami Starostwa. Renomowane szkoły kłodzkie, mające nie tylko swoje miejsce w historii edukacji, ale silnie wpisane w krajobraz miasta i Powiatu, dowiadują się, ze ich przyszłość została zaplanowana w formie placówek prywatnych. Dyrektorzy muszą przyjmować na siebie zobowiązania finansowe, które się nijak mają do rzeczywistości- ich plany finansowe są niemożliwe do zrealizowania. Kto poniesie finansowe, karne, społeczne konsekwencje?! Nie można udawać, że „nie ma sprawy”. Czas na publiczną, otwartą, demokratyczną debatę o przyszłości edukacji w Powiecie Kłodzkim."

Władze powiatu kłodzkiego rocznie do oświaty dopłacają ponad 8 mln zł. Chcąc zminimalizować koszty wpadły na pomysł, że jeśli będzie zainteresowanie, to szkoły ponadgimnazjalne przekażą gminom, fundacjom lub stowarzyszeniom. W przeciwnym razie niektóre placówki będą musiały być zlikwidowane. Na liście znalazł się m.in. Zespół Szkół Ponadgimnazalnych w Stroniu Śląskim. Placówka prawdopodobnie od przyszłego roku szkolnego zostanie przekazana władzom miasta. Dużo niepokoju wywołała też ostatnio wizyta przedstawicieli Towarzystwa Selezjan z Oświęcimia w ZSP nr 1 w Kłodzku.