Nawiedzony Dolny Śląsk. Tutaj są najstraszniejsze miejsca w dolnośląskim. Może koło Twojego domu?
Zamek Czocha
Zamek Czocha to nie tylko jedna z najbardziej znanych atrakcji turystycznych na Dolnym Śląsku, ale jak przekonują niektórzy także nawiedzonych miejsc.
Przewodnicy mówią o tajemniczych dźwiękach – krokach, szeptach, skrzypieniu na korytarzach oraz głośnym lamencie dochodzącym z lochów. Z dna tamtejszej studni słychać rozpaczliwe prośby o pomoc. Przedmioty zmieniają miejsce, a drzwi i okna zamykają się wedle własnego uznania. W oknach pojawiają się zjawy. Liczne są świadectwa na temat odczuwania czyjejś obecności i dotyku niewidzialnych rąk. Historia nawiedzeń związana jest z legendą o Joachimie von Nostitz, który po powrocie z kilkuletniej misji zobaczył swoją żonę karmiącą nieślubne niemowlę. Zemsta szlachcica była okrutna – żona wrzucono do studni, natomiast dziecko zostało zamurowane żywcem w kominku. Inna legenda mówi o chciwej Gertrudzie, która zdradziecko oddała zamek husytom, doprowadzając do śmierci swojego brata. Ma teraz ukazywać się w Zamku Czocha jako biała dama.
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie --->