Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po trzech latach starań spółdzielcy ze Stronia Śląskiego oddzielili się od Bystrzycy Kłodzkiej

Romuald Piela
Podwyżek nie będzie Dzisiaj zacznie działać nowa spółdzielnia mieszkaniowa w Stroniu Śląskim. Po trzech latach starań 800 członków oddzieliło się od bystrzyckiej spółdzielni.

Podwyżek nie będzie
Dzisiaj zacznie działać nowa spółdzielnia mieszkaniowa w Stroniu Śląskim. Po trzech latach starań 800 członków oddzieliło się od bystrzyckiej spółdzielni.
Mają nadzieję, że samodzielnie będą lepiej zarządzać i gospodarować w swoich blokach

Wierzę, że teraz będzie lepiej – ocenił oddzielenie Józef Biernacki, spółdzielca ze Stronia. – Na pewno więcej pieniędzy będziemy mieli na remonty. Jak to się mówi, pańskie oko konia tuczy. Przez wiele lat byliśmy traktowani gorzej niż spółdzielcy z Bystrzycy. Nasz fundusz remontowy nigdy nie był wykorzystywany, w stu procentach, a przecież do zrobienia jest bardo wiele – dodaje.
Zaczęli 3 lata temu
Z inicjatywą podziału wystąpili trzy lata temu członkowie ze Stronia Śląskiego (spółdzielnia, oprócz Bystrzycy Kłodzkiej, zarządzała także budynkami mieszkalnymi w Lądku-Zdroju, Międzylesiu i Stroniu Śląskim). Ich zdaniem, tylko wyodrębnienie się i utworzenie własnej spółdzielni, pozwoli sprawniej zarządzać ich mieszkaniami.
– Po długotrwałych procesach sądowych w końcu zapadł ostateczny wyrok i od
1 czerwca jesteśmy oddzielną spółdzielnią – cieszy się Andrzej Dutko, członek grupy inicjatywnej domagającej się podziału, zasiadający dzisiaj w radzie nadzorczej nowo powstałej spółdzielni. – Nasi członkowie na pewno nie dostaną żadnej podwyżki w związku z podziałem. Do końca czerwca zwołane zostanie spotkanie wszystkich spółdzielców.
Mniej
na administrację
Nowe władze zapowiadają oszczędności w administracji. Nie będzie własnej księgowości. Te prace zlecone zostaną pracownikom firmy rachunkowej. Więcej pieniędzy ma być przeznaczonych na remonty budynków. Siedziba biura mieścić się będzie w budynku przy ul. Nadbrzeżnej 2 D.
– W ramach podziału przejęliśmy od bystrzyckiej spółdzielni część mebli biurowych. Nie będziemy więc kupować nowych – dodaje Andrzej Dutko. – Oczywiście czeka nas jeszcze sporo spotkań z władzami bystrzyckiej SM dotyczących na przykład podziału długów, bo takowe też są. Myślę, że dokładną sytuację finansową naszej nowej spółdzielni będziemy mogli nakreślić członkom na czerwcowym spotkaniu – mówi Dutko.
Po pierwsze: odzyskanie długów
Prezesem spółdzielni został Tomasz Mazurek, dotychczasowy pracownik Urzędu Miasta w Stroniu Śląskim. Problem, z którym będzie musiał się uporać, to zaległości czynszowe. Niestety, podobnie jak w innych spółdzielniach, także w Stroniu sporo osób nie płaci czynszu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na stronieslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto