Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciało potrąconego mężczyzny w rowie niedaleko Rogoźnika. Ogromna tragedia na Dolnym Śląsku

Piotr Krzyżanowski/Polska Press
W spokojnej miejscowości Rogoźnik pod Legnicą doszło do tragicznego wypadku, który wstrząsnął lokalną społecznością. W przydrożnym rowie znaleziono zwłoki mężczyzny, ofiary potrącenia przez samochód. Sprawca zdarzenia, mimo początkowej ucieczki, został zatrzymany przez służby. Zdarzenie to podnosi kwestię bezpieczeństwa na drogach oraz konsekwencji prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.

W niedzielne przedpołudnie, 21 kwietnia, osoba jeżdżąca na rolkach w okolicach Rogoźnika zauważyła leżącego w rowie przydrożnym człowieka. Na miejscu szybko pojawiły się służby, które stwierdziły, że mężczyzna nie wykazuje żadnych oznak życia. Jak się okazało, był to efekt tragicznego wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę. Sprawca po zdarzeniu nie udzielił pomocy i opuścił miejsce wypadku, pozostawiając za sobą wiele pytań i poczucie niesprawiedliwości wśród mieszkańców.

Dzięki skrupulatnej pracy policji udało się ustalić, że do zdarzenia przyczynił się pojazd komunikacyjny. Kom. Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy podkreśliła znaczenie zebranych dowodów:

- Pozostawione na miejscu zdarzenia części pojazdu oraz obrażenia mężczyzny wskazywały na udział w wypadku komunikacyjnym. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora bardzo skrupulatnie zabezpieczali wszystkie ślady pozostawione na miejscu zdarzenia oraz elementy karoserii samochodu.

Działania te były kluczowe w szybkim zidentyfikowaniu i zatrzymaniu podejrzanego o popełnienie tego czynu.

Niewiele czasu po wypadku, służbom udało się zatrzymać 27-latka podejrzanego o spowodowanie tragicznego zdarzenia. Mężczyzna był kompletnie pijany w momencie zatrzymania, a przeprowadzone badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Pomimo zatrzymania, do tej pory nie przedstawiono mu zarzutów, co budzi dodatkowe emocje i pytania o sprawność i skuteczność procedur prawnych.

Za spowodowanie wypadku śmiertelnego w stanie nietrzeźwości, sprawcy grozi surowa kara. Prawo polskie przewiduje w takich przypadkach karę do 12 lat pozbawienia wolności. Ten tragiczny incydent stanowi smutne przypomnienie o konsekwencjach, jakie niesie za sobą lekceważenie przepisów drogowych i prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.

Wypadek w Rogoźniku otwiera debatę na temat bezpieczeństwa na drogach oraz konieczności zaostrzenia kar dla osób prowadzących pojazdy w stanie nietrzeźwości. Społeczność lokalna, wstrząśnięta tym zdarzeniem, oczekuje szybkich i zdecydowanych działań ze strony organów ścigania, aby podobne tragedie nie miały miejsca w przyszłości. Zdarzenie to stanowi również przestrogę dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, by zawsze zachować ostrożność i odpowiedzialność na drodze.

Tutaj miał miejsce wypadek:

Zobacz też:

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto